Scrap Raiders - Misje

[Brathac]

05.04.3070
Skoczek Scrap One
Punkt nadir w systemie Cumbres

- Więc w międzyczasie sytuacja na Donegal uległa zmianie. W lutym Blakiści dokonali inwazji na planetę. Ze wsparciem WarShipa. Broniący planety 1szy regiment Donegal Jaegers został zmiażdżony w tydzień kombinacją ataków orbitalnych, broni nuklearnej, ukrytych na planecie sił i ogólnej przewagi. Więc cel naszej misji uległ zmianie. LIC, lyrański wywiad, zamierza za dwa tygodnie przeprowadzić operację pomocy powstałemu na planecie. I ewakuować kilku VIPów, pewnie jakieś szychy z Lockheed/CBM albo Nashan Diversified. I tu właśnie wchodzimy my. Mamy jeden kołnierz dokujący na LAS "Ianie Quistonie" - to korweta typu Fox, która ma za zadanie powstrzymać blakistowski okręt i umożliwić nam insercję i ekstrakcję. Więc możemy użyć maksymalnie kompanii, lub mniej. Cel ma sie spotkać z nami tu - Michiko wskazała zalesiony i górzysty obszar planety. - Z dala od jakichkolwiek miast i centrów przemysłowych. Dobre miejsce na odebranie przesyłki, ale i na zasadzkę. LIC zidentyfikowało przeciwnika jako Drugą Dywizję. Są nieźli, byli na Terrze w 3058, kiedy Słowo odebrało nam... to jest ComStarowi planetę. WoB lubi mieszane oddziały więc, możemy spodziewać się Mechów, pojazdów jak i piechoty pancernej... To kto leci?

Koszt tracka: 750 WP

Opcje:
Nieźli? Chyba lepsi - ilość lepszych pilotów/załóg po stronie przeciwnika będzie większa - zysk 500 WP [WYBRANO]
Nieludzko precyzyjni - lepsi będą lepsiejsi - zysk 300 WP

Cele:
Ocalić garniaki - pojazd z VIPami musi przetrwać i opuścić planszę przez Waszą krawędź - 500
Przetrącić im kręgosłup - zniszczyć lepszych pilotów WoB - 250 za każdego
Brak dowodów - zniszczyć 100% sił przeciwnika - 1000

[Brathac]

Magazyn THX-1138
Galatea, Sojusz Lyrański
01.05.3070

- Panie, Panowie - rozpoczęła odprawę Michiko Novac - wybaczcie że odrywam od R&R, ale chciałbym przedstawić Wam opcje na kolejny kontrakt. Skontaktował się z nami Pan Askai, ten od kontraktów na Tohelet i Caselton. Chce abyśmy napsuli nieco krwi 3ciej Dywizji WoBM, aktualnie stacjonującej na Kalidasie, byłej planecie Ligi, obecnie części Protektoratu Słowa Blake'a. Zgarniemy dodatkowy bonus jeśli złapiemy żywcem aktualnego dowódcę tamtejszego Poziomu IV, Percentora Timothy'ego Mayo.
- Druga opcja to prośba o wsparcie od innego oddziału najemników - Dragon's Breath. Podobno szykuje się duża akcja AFFS przeciwko Kapellanom i Smoki chcą się załapać, tylko nie mają własnego JumpShipa. Moglibyśmy wziąć w tym udział. Ale...coś mi tu śmierdzi... Po ostatnim łomocie jaki AFFS i CCAF spuściły sobie nawzajem na New Syrtis, Davioni raczej nie mają sił na coś większego. Poza tym wszystkie szczegóły misji mamy poznać dopiero po dotarciu do punktu zbornego. Możemy wdepnąć w coś z czego będzie ciężko nam się wydostać.
- Więc...co Wy na to?

Obie misje będą rozgrywane na zasadzie mikrokampanii (3-4 połączone scenariusze), więc zachowajcie nieco SP na naprawy. Między scenariuszami możliwe będzie podbijanie skilli wyłącznie za XP, oraz przebudowa na poziomie polowym.

1. Kalidasa - przeciwnik WoBM - 3 m-ce wolnego (dostęp do fabryki) - łącznie 1450 WP kosztów, zysk 800-4400 WP.
2. ???? - przeciwnik CCAF - 5 m-cy wolnego (dostęp do fabryki) - łącznie 3325 WP kosztów, zysk 2100-9400 WP

[Brathac]

12.08.3070
Skoczek Scrap One
niezamieszkały system gdzies na pograniczu Davion-Liao

- ETA do skoku 2 minuty... Zwinięcie żagla potwierdzone i zablokowane... Wszystkie systemy sprawne... Parametry skoku wprowadzone... "Corund" potwierdza sprzężęnie komputerów nawigacyjnych... - mostek Scrap One rozbrzmiewał kolejnymi komunikatami załogi meldującymi gotowość statku do wykonania kolejnego skoku.
- Jeszcze raz dziękuję za możliwość skorzystania z Waszego skoczka, kapitanie Kloss - odezwał się pułkownik Peter Tate, CO oddziału "Dragon's Breath" - tylko z "Corundem" mielibyśmy kłopot.
- Nie ma problemu, pułkowniku - odpowiedział Kloss. - I tak mieliśmy jeden wolny kołnierz. A kapitan Breugelmans nie lubi skakać z pustymi kołnierzami. Podobno to kiepski interes.
- Hmm, no tak - odrzekł Tate. - Dzięki temu "Corund" mógł zabrać te dwa desantowce z drobnymi oddziałami, które najął Askai. To już ostatni skok przed spotkaniem z naszym tajemniczym pracodawcą. Ciekawe kto ze Słonecznych chce nas nająć? Zaliczka była... intrygująco spora. Stawiam na zemstę Haseków po ostatnim laniu od CCAF.
- Wkrótce się o tym przekonamy...
- Skok za 5...4...3...2...1...SKOK!!

Dwa skoczki zniknęły nagle aby pojawić się 20 lat świetlnych dalej w zupełnie innym, niezamieszkałym systemie gwiezdnym.

- Skok K-F potwierdzony... Parametry napędu w normie... "Corund" melduje 100% sprawności...
- Nawigacja, potwierdź naszą lokalizację - rozkazał Breugelmans.
- Chwileczkę...komputer nawigacyjny potwierdza lokaliza...
- WIELE KONTAKTÓW!! - przerwał nagle załogant obsługujący czujniki - Dwie pary szybkich jednostek na naszej sterburcie!! Myśliwce... Niezakończona Księgo...
- Melduj! - ponaglił go kapitan
- 8 dużych jednostek na kierunku 50-120-30. Kody IFF spływają... To WoBS "Herald of Retribution"... kkrążownik typu Aegis...To Blakiści, sir!
- Sir, łączność! Chcą nawiązać z nami kontakt!
- Otworzyć kanał.
- Błogosławieństwo Blake'a niech będzie z Wami - rozległo się w głośnikach. - Czekaliśmy na Was...

13.08.3070
WoBM "Herald of Retribution"
Przestrzeń kosmiczna gdzieś między Federacją Słońc a Konfederacją Kapellańską

- Mam co do tego złe przeczucia - powiedziała do Klossa Michiko Novac. Obydwoje wraz z oficerami taktycznymi i dowódcami innych oddziałów najemniczych oczekiwali w przestronnej sali na pokładzie krążownika Blakistów. Początkowa nerwówka ustąpiła nagłemu zdziwieniu gdy z pokładu okrętu nadano kody potwierdzające fakt zatrudnienia najemników przez Słowo. Wraz z uprzejmym "zaproszeniem" dowódców na odprawę. - Jeśli Szaty mnie prześwietlą...
- Będziemy się martwić kiedy to nastąpi - odpowiedział Hanse - Wszyscy mamy swoje tajemnice
Drzwi do sali rozsunęły się wpuszczając ubranego w białe szaty łysego mężczyznę w obstawie dwóch uzbrojonych marines.
- Niech Wam Blake błogosławi! Nazywam się adept Refry i będę Waszym łącznikiem podczas tego wspaniałego przedsięwzięcia - rozpoczął Blakista.
- Rozumieją Państwo oczywiście że cała sytuacja wymaga zachowania jak największej tajemnicy. Tym samym komputery nawigacyjne Waszych skoczków zostaną podporządkowane pod systemy "Heralda". Przyjmiecie również na pokłady oddziały, które zapewnią Wam dodatkowe bezpieczeństwo. Te dwie kwestie nie podlegają negocjacji...
Wyrazy twarzy dowódców najemników nie pozostawiały złudzeń co myślą o takich warunkach. Ale jednocześnie było wiadomo, że nie mają nic do gadania.
- Jednakże, w ramach zadośćuczynienia za te niewielkie niedogodności, wraz z naszymi oddziałami dostarczymy już resztę Waszej zapłaty. W gotówce. Nasze oddziały opuszczą Wasze jednostki, kiedy już znajdziedzie się na planecie.
- A jaki jest nasz cel? - spytał Tate.
- Doskonałe pytanie pułkowniku - odparł Refry i uruchomił holoprojektor. - Oto Sian. Stolica Konfederacji Kapellańskiej...

01.09.3070
Skoczek Scrap One
1 skok od Sian, Konfederacja Kapellańska

- W sztuce wojennej ten manewr nazywa się fintą, czyli odwróceniem uwagi. Choć bardziej pasuje tu słowo przynęta. - kontynuowała odprawę Michiko. - Podczas gdy siły naszego...hmm, pracodawcy, czyli 17 i 24 Dywizja będą szturmować bezpośrednio Zakazane Miasto, my, a dokładniej wszystkie siły najemne pod dowództwem pułkownika Tate'a mają sprowokować obrońców do rozciągnięcia linii atakując port w Beilin. Mamy ich tam przez chwilę przytrzymać, a później wykonać odskok. Szaty oferują bonus temu, kto dłużej da radę wiązać obrońców w mieście, ale wydaje mi się że nie ma co przesadzać. Z danych wywiadu jakie otrzymaliśmy wynika iż aktualnie na Sian stacjonują, prócz sił obrony planetarnej, Czerwoni Lansjerzy i oddziały Domu Imarra. Siły elitarne jak to w stolicy. Należy się także spodziewać Komandosów Śmierci. Jak już się domyślacie, zbyt łatwo nie będzie. Ale nie mamy innego wyjścia. Ostatni skok jutro.

Cele misji:
Minimum czasu trwania gry: 5 tur (Alpha Strike)
1. Przetrwają najsilniejsi - zachować przynajmniej 50% sił przez 5 tur. [1000]. Każda kolejna tura którą rozegracie, posiadając przynajmniej 50% sił daje dodatkowe 750 WP.
2. Pięknym za nadobne - zniszczyć przynajmniej 50% sił przeciwnika [1500]

Opcje:
Burza śnieżna [+800] - Zimno (OV-1,+3 do Ataków)

[Brathac]

Beilin, na południe od Zakazanego Miasta
Sian, Konfederacja Kapellańska
13.09.3070

Zimny wiatr rozwiewał naniesione gdzieniegdzie śnieżne zaspy. Niebo zasnute ciężkimi burzowymi chmurami zapowiadało jednynie pogorszenie sytuacji. Horyzont na południu co chwila rozbłyskiwał i rozbrzmiewał odgłosami walk toczonych przez oddziały Słowa i Kapellan.
- Tiamat Actual, tu Zwiad 1, wkraczamy do miasta. - na kanale dowódczym, udostepnionym Klossowi, pojawił sie meldunek lancy zwiadowczej Dragon's Breath - Na razie żadnych śladów wroga. Cywile pierzchaja albo bunkruja sie w domach.
- Zrozumiałem Zwiad, wchodźcie dalej i meldujcie kontakty. - odmeldował pułkownik Tate, dowódca Dragon's Breath - Na razie idzie zgodnie z planem.
- Na dawnej Terrze, było kiedyś takie powiedzenie, że każdy plan wytrzymuje średnio 15 minut i nie wytrzymuje kontaktu z wrogiem. - odparł Kloss. - Poza tym mieliśmy odciagać siły CCAF, a żadne nie ruszaja nam naprzeciw.
Faktycznie, oddziały najemników, złożone z batalionu Dragon's Breath, wzmocnionej kompanii Scrap Raiders i kilku pomniejszych oddziałów, do tej pory niepokojone zbliżały się do miasta rozciągnietą ławą.
- Tiamat! TU ZWIAD 1, kontakty w mieście, to Kom... <bshhht, zrt, BOOOM>....
- Zwiad 1 powtórz, ZWIAD 1!
- Yyy, Tiamat actual, tu Dixie Alley, mamy wiele kontaktów na lewej flance!
- Tiamat! Tu Desert Rats, oberwaliśmy właśnie artylerią z prawej flanki!!
- Tiamat Actual! Pułkowniku, tu straż tylna, wiele szybkich kontaktów na naszych tyłach. To Kanopianie, sir! 3ci Kanopiańscy Fizylierzy!
Do rozmowy włączyła sie Novac - Kapitanie, dane wywiadu Słowa nic nie wspominały o jednostkach kanopiańskich, uważajcie na nich, są cholernie dobr <tsshstttshhhhh>... - rozmowę przerwało nagłe silne zakłócanie.
- Tiamat, Tiamat! Słyszysz mnie Tate!? - Klossowi odpowiedział jedynie szum zakłóceń. Czym prędzej przełączył się na wewnętrzny kanał kompanii.
- Raiders, przyśpieszyć do prędkosci bojowej. Musimy jak najszybciej znaleźć się pod osłoną budynków. Ale uważajcie na tych co pewnie siedzą w mieście. Wchodzimy, czyścimy i przebijamy się na południe! Po drodze zbieramy kogo się da z naszych. Jeśli ktoś stanie nam na drodze, pożałuje!

[Brathac]

13/14 Września 3070
Zakłady Przetwórstwa Rybnego Chengyu, Wybrzeże Morza Niesamowitego
Sian, Konfederacja Kapellańska

Wycie lodowatego morskiego wiatru mieszało się z odgłosami dalekich eksplozji, sykiem plazmowych spawarek usuwających uszkodzone płyty pancerza Mechów Raidersów i pokrzykiwaniem techników próbujących zaadaptować magazyny zakładu do potrzeb najemników. Nocne niebo co rusz rozbłyskiwało, co oznaczało kolejną serię starć flot Słowa i Konfederacji toczącą się na orbicie. Śmierdziało też rybami.
- Więc ROM przeoczyło obecność 3go Regimentu Kanopiańskich Fizylierów na Sian - kontynuuowała odprawę Michiko - nie dowiemy się czy faktycznie, czy specjalnie. W każdym razie oddziały najemnicze poniosły ciężkie straty. Dragon's Breath stracili conajmniej batalion, niektóre pomniejsze oddziały 40-60% stanu. Generalnie można powiedzieć, że mieliśmy dużo szczęścia. Niedobitki mniejszych oddziałów łączą się zwykle z większymi, mam też kilka petycji do nas, ale zajmę się nimi później. Na razie nasz pracodawca życzy sobie aby jedna z naszych lanc wsparła ich atak "łowców głów". Zidentyfikowali kilka oddziałów dowódczych CCAF i zamierzają ich zlikwidować. Może trafi się nam sam Ion Rush - Gao-shiao-zhang Domu Imarra. W każdym razie o 0400 mamy załadować się na jeden z naszych desantowców i udać się do punktu zbornego Karpov-4, gdzie dołączą do nas siły Słowa. Tam też otrzymamy współrzędne celu. Reszta oddziału ma zacieśniać okrążenie wokół Zakazanego Miasta i wspierać Dywizje Słowa.
- Potencjalny przeciwnik? - spytał Kloss
- Planety broni Dom Imarra, Czerwoni Lansjerzy, mniejsze oddziały milicji planetarnej no i 3ci Fizylierów. W większości siły elitarne, tym bardziej dowódca będzie miał dobrą ochronę. To w końcu stolica Konfederacji, lekko nie będzie. To kto wyrusza?

Koszt Tracka:600 WP
Cele misji:
1. Polowanie - zniszczyć/wyłączyć z walki kapellańskiego dowódcę zanim poniesiecie 25% strat własnych. (Zysk 300 WP)
2. Zero litości - zniszczyć/wyłączyć z walki wszystkie siły CCAF. (Zysk 400 WP)

Opcje:
1. Ewakuacja cywili - każda ze stron rozstawia po 6 nieuzbrojonych oddziałów cywili (jak foot infantry) na 8 heksów od dowolnej krawędzi. Cywile będą poruszać się najszybszym możliwym tempem w stronę krawędzi. Na potrzeby limitu jednostek na heksie cywili traktujemy jak wrogą jednostkę. Strzelanie przez heks z cywilami to automatyczne trafienie. Każdy martwy cywil to -2 WP (200 WP)
2. Atak z powietrza - 1 użycie Light Strike lub Light Bombing z Battlefield Support - Zysk 100 WP jeśli dla CCAF, koszt 100 WP jeśli dla WoB. Można wziąć do 6 użyć.

Warunki specjalne
3ci Fizylierzy mają zdolność Overrun

[Brathac]

16.09.3070
Zakłady Przetwórstwa Rybnego Chengyu, Wybrzeże Morza Niesamowitego
Sian, Konfederacja Kapellańska

- Za dwa dni Szaty ruszą do ostatecznego szturmu na Zakazane Miasto - referowała Michiko. - Na razie zmiękczają obrońców artylerią i nalotami, ale nie ma co liczyć na to że Sun-Tzu się podda. To będzie kosztowny szturm w terenie zurbanizowanym i to przeoranym bombami, bronionym przez fanatycznego obrońcę, który nie da nam pardonu. Słowo oferuje oczywiście najemnikom dodatkowy bonus za udział w szturmie ale generalnie tylko Dragon's Breath Tate'a, no i my jeśli zdążymy z naprawami, mamy wystarczające siły na realne działania. Pytanie tylko czy tego chcemy?
Kontrakt obejmował fintę w Beilin i wsparcie w okrążeniu stolicy. Generalnie możemy uznać go za wypełniony, zasugerować Szatom że przekroczyliśmy stan strat wykluczający działania ofensywne i zwijać manatki póki Blakiści w miarę panują nad orbitą. Albo zostać i szturmować Zakazane Miasto.

- Z uzupełnieniem strat nie jest tak źle. Hrabinę ucieszy fakt iż Medevac Słowa odnalazł wśród rannych spod Beilin pannę Stulc. Jutro dostaniemy ją z powrotem. Mamy także dwóch chętnych Mechawojowników, w tym jednego z własnym Mechem. War Dog panny Mitchell wymaga co prawda solidnego remontu ale darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. Pan da Sliva niestety stracił swojego Mecha w Beilin ale jego szlak bitewny jest całkiem niezły. No i mamy jeszcze potencjalne wsparcie pojazdów z tego co zostało z... Desert Rats kapitana Trey'a: Bulldog, Mantykora, LRM Carrier i dwa plutony piechoty pancernej IS Standard. W stanie...w miarę dobrym.

Cóż zatem robimy? Zostajemy czy szukamy lżejszej roboty? Przyjmujemy w szeregi znajdy czy nie potrzebujemy takich?

[Brathac]

29.09.3070
Skoczek Scrap One
Punkt nadir Sian, Konfederacja Kapellańska

- Godzina do skoku. Wszystkie sekcje meldować gotowość. - głos Breugelmansa dochodzący z interkomu, przerwał na moment odprawę Michiko.
- Uszkodzenia "South Bay Bessie" są powierzchowne i damy radę je naprawić po skoku. Dobrze że większość aeroorbitalnych sił Kapellan zaangażowana była nad Zakazanym Miastem. Zużyliśmy jednak sporo amunicji aby się wyrwać. Z nasłuchu wynika iż Słowo przerwało swój atak i również wycofuje się z układu. Kapellanie wygrali.
- Cóż, C-bille to C-bille ale proponuję nie robić tego ponownie - rzucił Jones, noszący jeszcze kołnierz ortopedyczny.
- Pracować dla Blakistów? - spytał Kloss.
- Taa, po tym jak rozwalili Outreach, komisja MRBC może krzywo patrzeć na tych co dla nich pracują.
- Z mojej strony zgoda. Michiko, szukając dla nas pracy omijaj w pierwszej kolejności kontrakty oferowane przez Słowo.
- Nie ma problemu. Nasi nowi załoganci powoli się aklimatyzują. Sprzęt niestety do naprawy. Pozostaje przydzielić ich tylko do lanc. Niestety jedyny atrakcyjny kontrakt w okolicy aktualnie to Sheratan na granicy między Konfederacją a Federacją Słońc - aktualnie tzw. Marchie Chaosu - obszar dość Wam znany z tego co wiem. Davioni chcą przejąć ten układ tylko że brakuje im własnych sił. Planety broni inny oddział najemników - Grim Determination. Kontrakt zakłada pozbycie się ich poprzez fizyczną eliminację. Sami jesteśmy za słabi aby ich pokonać ale to kombinowana operacja. Inne oddziały najemników będą atakować razem z nami, każdy z własnego sektora. Więc divida et impera. Czy mam potwierdzić nasz udział?

Ponura Śmierć
Sheratan
2mce czasu, modyfikacje - Warsztat
Koszt tracka: 1800 WP
Cel: Wyeliminować Grim Determination jako aktywną jednostkę bojową. Zadać min. 75% strat. Zysk 2500 WP

Opcje:
Wsparcie lokalnej milicji. Do sił GD dołącza lokalna milicja planetarna o wartości 25% sił GD (+500)
Niska grawitacja. Sheratan ma 0.9G. MP przeliczone odpowiednio. (+200)