Bo autor fotek mógł jeszcze dać obok linijkę cm/calową. :p Wyglądają lepiej, niż się spodziewałem, choć przydało by się wiedzieć jak one się mają rozmiarem choćby do tych małych Warriorów z RPE.
in principio erat Verbum... Veni, vidi, Verbum vicit
Mając już figurkę w ręce zastanawiam sie tylko "co autor miał na myśli" odnośnie tych wieżyczek (?) Mammotha. Mam trzy pomysły odnośnie ich lokalizacji: 1) Kiepska fotka ze strony ma je przylepione po bokach pomiędzy dwoma ostatnimi kołami Wyglądają jakby to były sponsony. Z tym, że "to coś" przypominające lufę jest praktycznie całkiem przycięte jakby to były włazy. Za takim mocowaniem przemawia to, że elementy są dwa a na kadłubie w tym miejscu widać jakieś niewyraźne nierówności (forma jest stara i mogło zalać). 2) Można jedno z nich umieścić z przodu, jak to zrobił SeeM w wersji z wyrzutnią rakiet. Zalepiając jeden z dwóch wlotów powietrza(?). Zaleta takiego umiejscowienia jako wieży jest w miarę sensowny kąt ostrzału. Brak sladu mocowania raczej wyklucza taki zamysł autora ale czemu nie, skoro jest fajne. Zwłaszcza, że to i tak u nas prox. 3) Na górze kadłuba obok głównego otworu na wieżę wyrzutni lub żurawia pojazd ma drugi mniejszy otwór. (Na fotce z GZG pozostał pusty, a Seem pewnie na swoich go załatał). Te "wieżyczki" też mają potencjalnie pasujące wypustki. Tylko że są bardzo płaskie a na kadłubie są tuż przed duże wentylatory(?), które uniemożliwiły by jej używanie. No chyba, ze to ma być znowu właz. Ale jeśli to była planowa lokacja, to dlaczego części są dwie?
Jest jeszcze czwarta możliwość, że to było podwozie wspólne dla większej ilości wariantów a po latach ostał się dźwig/wyrzutnia. Wtedy nadprogramowe części czy miejsca mocowania miały by uzasadnienie.
in principio erat Verbum... Veni, vidi, Verbum vicit
